Orzechówka czyli nalewka z orzecha włoskiego

Orzechówka to samo zdrowie, dużo słyszałem o prozdrowotnych właściwościach orzechówki, czyli nalewki z orzecha włoskiego. Przede wszystkim pomaga na problemy z żołądkiem. A, że ja lubię dobrze i dużo zjeść to i czasami pojawiają się różne problemy, na które orzechówka powinna mi pomóc.

Cóż mi pozostaje jak tylko wypróbowanie jej właściwości na sobie, szkoda, że najwcześniej za rok. Wcześniej spiszę mój przepis na orzechówkę. Właściwie będą to dwa przepisy.

Jak zrobić orzechówkę, czyli nalewkę z orzecha włoskiego?

Końcem lipca, dokładnie 20 lipca 2020 roku udałem się z żoną do jej rodziców aby zerwać młode, jeszcze zielone orzechy. Jest to warunek konieczny, gdyż orzechówkę robi się z zielonych orzechów włoskich, takich aby można je było z łatwością pokroić zwykłym, kuchennym nożem. Orzechy można zrywać nawet wcześniej. Opiszę dwie nalewki. Pierwsza to będzie typowa orzechówka, prozdrowotna, druga prosmakowa :)

Orzechówka na zdrowie!

Do przygotowania zdrowotnej orzechówki użyłem 11 orzechów włoskich, które dokładnie umyłem, a następnie pokroiłem w drobną kostkę. Zalałem je 0,5 l. spirytusu kasztelańskiego o mocy 95% alkoholu. Podobno niektórzy robią orzechówkę na wódce, inni na alkoholu 65%, ja w tym roku zrobiłem na spirytusie.

Całość odstawiłem w ciemne miejsce, aż do dnia 11 października 2020 roku. Wiem, że długo i że niektórzy zalecają 6-8 tygodni.

83 dni alkohol wdzierał się w orzech, wyciągając z niego smak i najcenniejsze, zdrowotne składniki.

Po tym czasie nastaw zlałem do butelki 0,7 l. po wódce a orzechy zasypałem cukrem.

Zastosowałem taką metodę, że zważyłem te orzechy i dodałem mniej więcej tyle samo cukru, czyli około pół kilograma. Całość oczywiście zostawiłem w tym samym słoiku, w którym orzechy kąpały się w spirytusie. Po około 2 tygodniach zleję rozpuszczony cukier i dodam go do nastawu a całość odstawię na rok, może dłużej.

Orzechówka prosmakowa

Orzechówka smakowa została nastawiona dokładnie w tym samym dniu, co orzechówka zdrowotna, czyli 20 lipca 2020 roku. Do jej przygotowania użyłem 26 młodych orzechów włoskich, pół litra spirytusu (Kasztelańskiego 95%) oraz pół litra wódki czystej (Żołądkowej 40%).

Całość doprawiłem 6 dużymi goździkami, 1 laską kory cynamonu, przełamałem ją na kilka kawałków, oraz jedną laską wanilii. Laskę wanilii przeciąłem na pół. Pierwszą połówkę wydrążyłem z nasionek, drugą dodałem w całości.

Następnego dnia, 21 lipca 2020 roku dodałem 1 cytrynę oraz 1 pomarańczę. Owoce oczywiście sparzyłem, pokroiłem na cząstki i dodałem do nastawu.

Robię syrop cukrowy

11 października 2020 r. zlałem cały alkohol, a owoce zasypałem cukrem. Alkoholu z orzechów i owoców uzyskałem dokładnie 930 gramów, reszta pewnie wciąż jest w owocach.

Nastawiłem syrop cukrowy w proporcjach 1 litr wody i 1 kilogram cukru. Gdy syrop ostygł do temperatury ~40° dodałem do alkoholu, a całość przelałem do 5 litrowej damy i odstawiłem w ciemne miejsce.

Orzechy i owoce zasypałem cukrem i odstawiłem na około 2 tygodnie, aż cukier się rozpuści i wyciągnie smaki z owoców. Oczywiście owoce zważyłem, wyszło coś ponad 1,1 kg więc zasypałem je taką samą ilością cukru.

Mam nadzieje, że orzechówce smakowej wystarczą 2 miesiące i będzie się nadawać do picia na święta. A jak nie to będzie leżakować dłużej.

Orzechówka, czyli nalewka z orzecha włoskiego

Swojska aktualizacja 2020/10/17

Dzisiaj, cukier, który się rozpuszczał przez prawie tydzień i wyciągał smak z owoców przelałem ze słoików do butelki i damy.

Orzechówka prozdrowotna zajęła już prawie całą butelkę 0,7l., zostało może miejsce na pięćdziesiątkę.

Natomiast w damie z orzechówką prosmakową jest jeszcze sporo miejsca. Syrop z wyciągiem z orzechów i owoców przelałem do damy, orzechy zalałem 450 ml ciepłej wody, aby wyciągnąć jeszcze pozostały cukier i zostawiłem jeszcze na około tydzień.

Swojska aktualizacja 2020/10/21

Do orzechówki „prozdrowotnej” zlałem rozpuszczony cukier do butelki 0,7l., a orzechy przesypałem do słoja z orzechówką prozdrowotną. Butelkę opisałem i odstawiłem. Będzie leżakować w ciemnym miejscu minimum do wakacji 2021 r.

A do orzechówki „prosmakowej” dodałem 250 ml wody aby rozpuścić cały cukier, który zalegał na słojach, tym małym i dużym. Przelałem do damy.

Orzechy z obu orzechówek są aktualnie w 4 litrowym słoju. Potrzymam je jeszcze do końca października, następnie zleję co będzie do zlania a całość zaleję wódką. Może coś jeszcze się z nich wyciągnie, a jak nie to się przynajmniej czegoś więcej dowiem :)