Pigwowcówka, bo to przecież nalewka z pigwowca japońskiego, a nie z pigwy. No ale pigwówka jakaś taka krótsza do wypowiedzenia. W każdym razie w tym roku robię odwrotnie niż w ubiegłym. Zapraszam do lektury wpisu. Surowiec natomiast będzie z tego samego krzaka, w tym roku dostałem 9,88kg owoców pigwowca. Nie wiem co z niego robić. Może oprócz nalewki nastawię wino z pigwowca, chociaż może być mocno kwaśne :) Jak zrobić pigwowcówkę? Rok temu, tutaj jest przepis na nalewkę z pigwowca, owoce zalewałem alkoholem (litr spirytusu + litr wódki). Jak zrobić pigwowcówkę? W tym roku owoce pigwowca japońskiego starłem w maszynce do mięsa. Z taką przystawką do tarcia. Całość zasypałem cukrem. Miałem dokładnie 2,5 kg owoców. Po wydrążeniu nasion zostało 2kg owoców. Zasypałem je 2 kilogramami cukru. Czekam do przyszłej niedzieli, czyli tydzień, aż cukier w pełni się rozpuści i wówczas zleję syrop…