Zaczęło się, o czym pisałem w pierwszym wpisie, we wrześniu. Dokładnie 16 września 2018 roku, gdy podczas wizyty u teściów zostałem namówiony do zerwania winogron. Bo szkoda żeby opadły, bo wino sobie zrobisz i tak dalej. W sumie wina nigdy nie robiłem, może czas najwyższy spróbować? Zbiory były udane, więc czas na wino.
Po zebraniu, odszypułkowaniu i przewiezieniu winogrona do domu zważyłem je i wyszło 7.8 kilograma surowca. Ubiłem wszystko tłuczkiem do ziemniaków i wystawiłem na noc na balkon, żeby nie zaczynać fermentacji, wiadomo, zimniej to drożdże z winogron nie zaczną pracować. Nie mam jeszcze pojemników fermentacyjnych, swojskie zakupy dopiero jutro. Dziś moszcze leżakuje w dwóch dużych garach na balkonie.
Zbiór numer 2
18 września pojechałem na kolejne zbiory. Tym razem zebrałem około 12,2 kg. Czyli z tym pierwszym zbiorem mam w sumie 20 kilogramów winogron. Teraz wszystko do pojemnika fermentacyjnego.
Kupionym wczoraj cukromierzem sprawdziłem zawartość cukru w roztworze, wyszło ~10 BLG. Dodałem pożywkę a po około 15 minutach drożdże. Dodałem również syrop cukrowy: 1 litr wody i 1 kilogram cukru.
21 września zlałem około 4 litry soku do gara bo strasznie się zapieniło, nie chciałem żeby piana wyszła rurką.
23 września połączyłem to co zlałem dwa dni wcześniej z resztą. Dodałem syrop cukrowy z 0,5 kilograma cukru i 0,5 litra wody. BLG było prawie zerowe. Po dodaniu lekko drgnęło do 2 BLG.
26 września. Od kilku dni w butli jest cicho słychać jedynie pojedyncze bąbelki. pewnie przez to minimalne BLG. Dodałem 1 kilogram cukru rozpuszczony w około 0,5 l. wody, BLG skoczyło do 6.
29 września ponownie dodałem syrop cukrowy z 1 kg cukru i 0,5 l. wody. Przed dodaniem syropu BLG=0, po dodaniu BLG=6. Kurcze, żarłoczne te drożdże. Jak tylko widzą jakiś cukier to moment go pożerają.
4 października BLG=0,5. Przelałem wino do mniejszego pojemnika fermentacyjnego. Takiego już bez korka. Dodałem syrop cukrowy z 1 kg cukru i 0,5 l. wody. Po dodaniu BLG skoczyło do 5.
17 października. BLG dochodzi do 1. Ponownie dodałem syrop cukrowy z 1 kg cukru i 0,5 l. wody. Po dodaniu BLG skoczyło do 6.
23 października sprawdziłem BLG, dziwne, pokazuje 5 BLG, więc przez tydzień spadło jedynie o 1 stopień?
Pora na przelanie do balona i pozbycie się miazgi winogronowej.